Nawilżacz powietrza Noveen N’OVEEN UH-102

Zapraszam do opisu i recenzji tego budżetowego nawilżacza powietrza, który może sprawdzić się w każdym domu. W połączeniu z oczyszczaczem powietrza może zbudować fajny klimat w pomieszczeniu.

Jak zwykle długo trwało zanim wybrałem właśnie ten model, ale ostatecznie nie żałuję i poniżej dowiecie się dlaczego.

nawilżacz powietrza Noveen

Parametry techniczne

Jest to nawilżacz ultradźwiękowy, który posiada moc 20W, a obszar jaki nawilża, podany przez producenta to maksymalnie 30m2. Nie byłem w stanie sprawdzić w każdym miejscu w pomieszczeniu, czy wilgotność wzrasta, ale na higrometrze, który jest metr od nawilżacza, wartości wilgotności powietrza widocznie szły w górę.

Maksymalny poziom hałasu jaki emituje to 30dB, z doświadczenia potwierdzam, że jest on praktycznie niesłyszalny zarówno w dzień jak i w nocy. Dla wrażliwych, jedynie dioda pod pokrętłem, może nieco przeszkadzać w nocy, ale jest ona niezbędna, aby wskazywać, czy urządzenie działa i czy jest w nim woda. Oczywiście jeśli wody zabraknie, urządzenie automatycznie wyłączy się, a dioda z zielonego zmieni kolor na czerwony.

Pojemność zbiornika, przy tak małym urządzeniu, to aż 2,2 litra, co pozwala nie martwic się napełnianiem go przez około 8 godzin. Właśnie niewielkie gabaryty urządzenia i dość duży zbiornik na wodę sprawiły, że wybrałem właśnie ten produkt. 

Dodatkowo ładny design spowodował, że nie zabrał dużo miejsca w mieszkaniu i ładnie wkomponował się w wystrój.

wnętrze nawilżacza powietrza

Fajną dodatkowa funkcją jest możliwość stosowania olejków zapachowych, należy tylko uważać aby nie przesadzić z ich dozowaniem. Jedna lub dwie krople wystarczą, przy większej ilości wnętrze nawilżacza staje się tłuste i zabrudzone, przez co tracimy niepotrzebnie czas na czyszczenie. Niestety sam to sprawdziłem.

dozownik olejków eterycznych

Wady i zalety nawilżacza Noveen N’OVEEN UH-102

Zalety to przede wszystkim:
- cena (około 70 zł)
- duży zbiornik na wodę
- małe gabaryty urządzenia
- ładny design
- cicha praca

Jeśli chodzi o wady, to na pewno trzeba uważać przy maksymalnym ustawieniu wylotu pary, gdyż gęsta mgiełka może spowodować, że wszystko wokół nawilżacza będzie wilgotne. 

Druga sprawa, to sposób mocowania zbiornika do podstawy urządzenia, a właściwie jego brak. Chodzi o to, że po nałożeniu górnej części jaką jest zbiornik, nie ma żadnego zacisku, który połączy obie części. W efekcie jeśli urządzeni spadanie na podłogę lub po prostu się przewróci, obie części się rozdzielą, a z dolnej rozleje się niewielka ilość wody, która tam się gromadzi.

Jak widać, zalety przewyższają wady i po roku użytkowania mogę spokojnie polecić to urządzenie.

Komentarze

Popularne posty